piątek, 17 lipca 2009

najpierw trochę o mnie

Cześć Wszystkim.
Stworzyłem tego bloga, aby zagospodarować pewną część mojego życia, która zawsze przy mnie jest, ale ostatnio sprawia mi znacznie więcej satysfakcji. Nie tak jak kiedyś. Chodzi generalnie o wagę.

reklama


Mam 34 lata, od czasu jak skończyłem studia 10 lat temu i przesiadłem się z tramwaju do samochodu, moja sylwetka zaczęła się zmieniać w niefajnym kierunku. Do tego doszło również nieregularne jedzenie no i jedzenie byle czego. No ale kto nie lubi KFC czy lodów czekoladowych (przynajmniej z tych osób, które to czytają ;).
Nie poddawałem się. Kupiłem psa, będziemy chodzić na spacery. Trochę nie wyszło. Pies zadowala się 3 spacerami dziennie, krótkimi, które często "robię samochodem".
Nie byłem gruby a przynajmniej nie bardzo gruby. 75 kg przy wzroście 173 cm to całkiem norma, ale ta oponka, ten brak szyi. Generalnie nie podobała mi się moja sylwetka.

To wszystko mówię w czasie przeszłym, bo 6-7 tygodni temu wszystko się zmieniło. Wydaje mi się, że znalazłem sposób, jak schudnąć i to na prawdę za śmieszną kasę. Bezpiecznie i bez efektu jojo. Bez większego wysiłku, ale jednak z jakimś.
Czytajcie następnego posta.

25 komentarzy:

  1. mam wzrost ok 154 cm wzrostu i waże gdzieś ok 61kg mam niskorosłość i dlatego szybko tyje zastanwaiam się tylko czy to aby bezpiczny produkt nie ma jakiś skutków ubocznych po nim i czy jest sprzedawany w aptece???prosze o odp.

    OdpowiedzUsuń
  2. To jest lek i pod tym względem jest bezpieczny, to znaczy na pewno jest w torebce zawsze to samo. Przeciwwskazania są na ulotce. Generalnie wg. mnie, a nie jestem lekarzem jest bardzo bezpieczny, ponieważ to nic innego, jak 100% ziół, a właściwie łupinka nasiona babki jajowatej, czyli jedno zioło. Bardzo wielu moich znajomych teraz to bierze i nikomu nic się nie stało. Na wszelki wypadek zapytaj lekarza albo chociaż pani w aptece.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pozdrawiam serdecznie-zaintrygowała mnie Pana historia.Kupiłam ziółka i zaczynam.Po wzięciu pierwszej porcji,nic praktycznie się nie dzieje-nie mdli,nie cofa,bez smaku i zapachu.Pasuje mi, a jeść się nie chce.Za kilka dni odezwę się.Napiszę czy coś się zmienia.Jaga.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam 14 lat 1,60m i waze 52kg, ogolnie mi to nie przeszkadza, ale mam duze boczki, oponke na brzuszku i troche grube uda. Dlatego zastanawiam sie czy gdybym zaczela zazywac te tabletki (zgodnie z ulotka i po konsultacji z kims doroslym)moje kompleksy by znikly czy tylko zmienila sie moja waga ? Bardzo prosze o odpowiedz. Przepraszam za bledy ortograficzne z mojej strony.
    Z gory dziekuje :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Droga "Stefanio". Puściłem tego posta, choć myślę, że ktoś sobie z nas żartuje. Mimo wszystko mniemam, że ten żartowniś (stawiam, że to młody chłopak) ma jednak problem z brzuszkiem, bo w końcu tutaj trafił.
    Tak więc odpowiem wszystkim bardzo młodym czytelnikom.
    Nigdy, ale to nigdy nie bierzcie niczego bez konsultacji z lekarzem. My dorośli jak narozrabiamy, to dobrze nam tak, bo jak stary jest głupi to jego wina.
    Wy macie jeszcze prawo do tego, żeby czasem postępować nierozsądnie, dlatego apeluję, nie bierzcie nigdy żadnego specyfiku bez konsultacji z lekarzem, zwłaszcza odchudzających, ponieważ młody organizm potrzebuje wielu składników odżywczych, których pewnie my starzy już nie potrzebujemy. Nie wiem, nie jestem dietetykiem, dlatego idźcie z takimi sprawami do lekarza rodzinnego. Nie słuchajcie koleżanek, nawet mamy, nie czytajcie blogów, albo czytajcie, ale wszystko weryfikujcie u lekarza.
    A tak przy okazji to ispagul mogą brać niby dzieci od 6 roku życia, ale po konsultacji z lekarzem.
    A tak drugi raz przy okazji, to ja jako przedstawiciel tych starcy wcale nie czuję się tak staro i pewnie wiele naszych czytelniczek i czytelników też nie.
    Pozdro dla wszystkich, szczególnie dla młodzieży, której na pewno znacznie trudniej jest zaakceptować niedociągnięcia we własnym wyglądzie, ponieważ nie mają tego co mamy my, czyli wielu innych źródełek z poczuciem własnej wartości (praca, dzieciaczki, psy, koty, osiągnięcia, blogi ;))

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam!
    Mam ten sam problem, co Stefania, tylko, że ja mam lat 19. Mój współczynnik masy ciała jest w normie, ale mimo to mam trochę tłuszczyku na brzuszku i w kilku innych miejscach. Chciałabym się go pozbyć. Czy uważa Pan, Panie Pawle, że Ispagul to lek dla mnie? Z góry dziękuję za odpowiedź, pozdrawaim!

    OdpowiedzUsuń
  7. Kociubka90. Ja mogę uważać co chcę, ale ja nie jestem lekarzem, nie znam Cię i nic Ci nie powiem. Jeśli jesteś rozsądna to idź do rodzinnego niech ci powie co i jak.
    Mnie to pomogło, ale stosowałem na własną odpowiedzialność. Co prawda to tylko ziółka, ale nikt ode mnie nie wyciągnie deklaracji, zwłaszcza na odległość, że to dla niego ok, bo jestem odpowiedzialnym facetem i tyle.

    Pozdro. Trzymanko. Narazisko. Napisz jak ci idzie kuracja ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. chcę spróbować, bo już straciłem wszelką nadzieję, w ostatnim miesiącu, jak zamknięto wszystkie baseny w mieście, a pływałem 3xw tyg. waga skoczyła o 5 kg czyli prawie 120 przy wzroście 175 i wieku 47. Wiele razy w życiu stosowałem diety różniaste z powodzeniem, ale teraz nic nie pomaga (meridia to był mały koszmar, przez którą skończyłem w szpitalu z podejrzeniem zapalenia wyrostka). teraz nadzieja w ispagul. choć nie wiem, bo nie mam kłopotów z wypróżnianiem(?)

    OdpowiedzUsuń
  9. O kurna. W szpitalu. Opisz proszę jakieś szczegóły co do tej Maridii. I chyba lepiej zanim kupisz ispagul to zapytaj lekarza. Mówię naprawdę poważnie. To niby zwykłe łupinki nasionek, ale one pęcznieją i... nie wiem co ci tam było, ale lepiej zapytaj.
    A co do kłopotów z wypróżnianiem, to skąd wiesz, że nie masz?:D
    Mówię tak, ponieważ jak ja odstawiłem ispagul po ponad 2 miesiącach, to po dwóch dniach sobie przypomniałem, jak to jest nie wychodzić z łazienki po minucie, tylko zaczynasz czytać artykuły w PANI, którą żona zostawiła.
    Zobaczysz. Ispagul - wyższy poziom wypróżniania ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. meridia? odpowiadam. Dobrze jest znana wszystkim(?) odchudzającym chyba. a raczej chodzi tu o jej skląd czyli sibutraminę, a to zdaje się jestśrodek pochodny od amfetaminy i ograniczyć łaknienie. Co prawda, mój pierwszy kontakt był z sprawą chińskiego produktu sprzedawanego w Rosji,a ściagnay pzez interenet, ale efekty byłt takie same po meridii z apteki: podwyższenie ciśnienia i złe samopoczucie; lekarze też w zasadzie zzapisaniem tego są ostrożni. Fakt, po miesiącu waga drgnęła o 1-2 kg. Wydaje mi się, ze ja po prostu zatrzymuję wodę, bo różnica wagi między ranem a wieczorem jest min 2kg a czasami 5 (?)

    OdpowiedzUsuń
  11. Hej, jeszcze raz ja (120). Zacząłem brać ispagul i zwiększyły się łaknienie...?! Przed śniadaniem pół godz. 2 torebki z wodą i normalne śniadanie z uczuciem łaknienia.

    OdpowiedzUsuń
  12. :(
    Może zwiększ trochę dawkę. Jednak spory facet jesteś, żołądek pewnie masz spory.
    I czy odpowiednio dużo wody. 2 szklanki?

    OdpowiedzUsuń
  13. Witam 2kg w tydzien jest dobrze,ławeczka codziennie i pompuje brzuszki

    OdpowiedzUsuń
  14. Cześć Nazywam się Patrycja mam 16lat 165cm. wzrostu i 64 kg wagi, to dużo jak na mój wiek i wzrost. chciała bym to zrzucic mam zamiar kupić ispagul, już raz widziałam jak dziewczyna kupywała to w aptece ale nie wiem czy to mi pomoże.... chciałą bym schudnać ok. 7, 8 kg. co muszę jeść aby osiągnąć cel? w jakim czasie mi się to uda? proszę pomocy

    OdpowiedzUsuń
  15. witam witam i czytam sobie i normalnie kupiłam Ispagul ale nie w żadnych tabletkach tylko w proszku i troche sie nieprzyjemnie go je.Ale co tam.Jak tu jestem no to znaczy że torebka jestem ale pisac nie będę wagi bo wiadomo.Chudłam różnie,trochę tez Meridią ale tylko 1 miesiąc bo zbyt niebezpieczna jest.Też super schudłam po takim specyfiku robionym w aptece tylko od lekarza recepta, nie napisze składu ze względu na czytanie przez rózne osoby.Parę miałam nieziemską na basen biegałam codziennie i pływałam jak szalona a działka moja....rąbałam jak drwal o szpadlu nie wspomnę.Jej gdybym wiedziała o ispagulu wtedy kruca zeks byłabym laseczka.Teraz niestety nie moge tak latać ale raz jeszcze pomyślę bliżej zimy.A na razie rowerek między nóżki i długa.No bo wszystko sie da zrobic jak się więcej człowiek rusza.A ja łasuch jestem straszliwy i to mnie gubi- niekoniecznie żarełko dobre ale hałweczka, czekolada tudzież czekoladki w kazdych ilościach chetniej jak wszystko.I chrom nie daje rady.Pozdrawiam wszystkich łupinkowiczów.

    OdpowiedzUsuń
  16. Witam....
    Kupiłam ispagul 2 dni temu... mam mały problem.... mam 18 lat,170 cm wzrostu i 61 kg wagi...moim kompleksem są uda....wszyscy gadają że jestem ładna ale nie czuję się tak bo w głębi duszy świtają mi myśli o mojej wadze... nie wyróżniam się w gronie koleżanek, ale bardzo chce schudnąć sama dla siebie....chcę zacząć wkońcu się świetnie czuć we wlasnym ciele. proszę o radę.... nie za bardzo wiem jak skutecznie zacząć dawkować te "łupinki". proszę o szybką odpowiedż Panie Pawle... od razu dziękuję ślicznie i pozdrawiam gorąco:) Weronika

    OdpowiedzUsuń
  17. Witam dzisiaj wypiłam pierwszą dawkę ispagulu i mam nadzieję że stracę wszystkie kilogramy po ciąży a jest ich sporo.Mam maleńkie pytanko czy jak wypiję ispagul to po 30 minutach mogę wypić kawę czy trzeba najpierw coś lekkiego zjeść.Nie potrafię funkcjonować bez kawki.Proszę o odpowiedz..Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Hej Paweł !Tu Ewelina,od tygodnia biorę to cudo i jakoś średnio mi idzie.Może trochę za mało ,bo dwa razy dziennie po dwie łyżeczki????Jle można tego brac maksymalnie i jak często jest efekt łazienkowy przy częstrzym stosowaniu??? POZDRAWIAM i z góry dziękuję za odpowiedź.

    OdpowiedzUsuń
  19. hejka ziomki:) tu Karolina:) od dzisiaj postanowilam brac ispagul:) nie waze duzo ale jakies 5 kg by sie przydalo schudnac:P wierze ze to mi pomoze;P zobaczymy:P bede pisac na bierzaco co i jak:p
    pozdrowionka:*

    OdpowiedzUsuń
  20. Moi kochani,jutro zaraz kupuję. Może jest dla mnie jakas nadzieja. Nadzieja.....?

    OdpowiedzUsuń
  21. kupilam wczoraj ispagul i go zazywam.zobaczymy skutki

    OdpowiedzUsuń
  22. jak zuzywam ispagul moj zoladek jest napelniony i nie chce mi sie jesc dzieki temu chudne

    OdpowiedzUsuń
  23. czy ispagul mozna zuzywac jak sie zuzywa tabletki antykoncepcyjne?

    OdpowiedzUsuń
  24. niestety to i wyglada na reklame:))

    OdpowiedzUsuń

Proszę jedynie o komentarze, które wnoszą jakąś treść, pomagają innym, którzy mają problem z nadmiarem ciałka tu i ówdzie. Posty moderuję i zastrzegam sobie prawo nie publikowania postów, które zakłócą miły ton naszej dyskusji ;)